Kochane, powracam do życia! Moja nieobecność była spowodowana obroną magisterską oraz brakiem Internetu. Ale już jestem z Wami, z masą toreb i kartonów - nienawidzę przeprowadzek! A teraz przejdźmy do tego co kosmetykomaniaczki uwielbiają, czyli do recenzji świetnego produktu (oczywiście w moim odczuciu świetnego) :)
Kiedyś, bardzo dawno temu, miałam uraz do odżywek i szamponów 2 w 1. Moje włosy zupełnie ich nie tolerowały, więc w ogóle po nie nie sięgałam. Każda jedna odżywka była dla mnie wielkim rozczarowaniem. Traf chciał, że w jakimś konkursie wygrałam akurat odżywkę do włosów Nivea Long Repair. Początkowo chciałam się jej jak najszybciej pozbyć. Jednak moje włosy nie prezentowały się najlepiej i postanowiłam się przemóc. Wiecie doskonale jak ten romans się skończył - stała się ona moją ukochaną odżywką do włosów :)
Kiedyś, bardzo dawno temu, miałam uraz do odżywek i szamponów 2 w 1. Moje włosy zupełnie ich nie tolerowały, więc w ogóle po nie nie sięgałam. Każda jedna odżywka była dla mnie wielkim rozczarowaniem. Traf chciał, że w jakimś konkursie wygrałam akurat odżywkę do włosów Nivea Long Repair. Początkowo chciałam się jej jak najszybciej pozbyć. Jednak moje włosy nie prezentowały się najlepiej i postanowiłam się przemóc. Wiecie doskonale jak ten romans się skończył - stała się ona moją ukochaną odżywką do włosów :)
Nie byłam zachwycona tym, że otrzymałam odżywkę regenerującą długie włosy, ale pomyślałam, że to tylko nazwa. Produkt ten świetnie sprawdził się na moich jakże niedługich kudełkach ;) Produkt zamknięty jest w poręcznym opakowaniu "na klik". Butla jest poręczna i łatwa w użytkowaniu. Pstryczek nie zacina się, nie musimy się z nim siłować - nienawidzę tego! Jednak gdy odżywka dobiega końca, to nie jest już tak różowo. Gdy odżywki jest coraz mnie, to jednocześnie coraz trudniej było mi dobrać się do niej. Sądzę, iż problemem jest tworzywo - dość gruby plastik, który ciężko mi było porządnie ścisnąć.
Jaka jest dziurka, każdy widzi ;) Otworek jest odpowiedniej wielkości, nie przeszkadza w wydobywaniu zawartości. Swobodnie możemy regulować ilość mazidła, która jest nam potrzebna. Sam produkt jest gesty, ale w zupełności nie jest to problemem pod żadnym względem. Odżywka bez jakichkolwiek utrudnień rozprowadza się po włosach, nie spływa, nie ucieka. Zostaje tam, gdzie chcę, żeby była ;)
Co obiecuje nam producent?
Jak jest w rzeczywistości? Odżywka nie bez powodu podbiła moje serce. Jest rewelacyjna! Zacznę od tego, że jest mega wydajna - straciłam już rachubę w czasie, nie mam zielonego pojęcia jak długo ją używałam. Przyznam szczerze, że nie mogłam w ogóle jej zmęczyć. Gdy dobiła dna postanowiłam spróbować czegoś innego, nowego i kupiłam odżywkę Dove. Dziś żałuję tego wyboru, ponieważ nie dorasta Nivea do pięt... Long Repair sprawia, że moje włosy są super odżywione, nawilżone, odzyskały zdrowy wygląd. Są nie tylko lśniące, miękkie i gładkie, ale także elastyczne, sypkie i bez problemu rozczesują się. Odżywka nie skleja ich ani nie obciąża. Sprawiła, że moje włosy odżyły i chwała jej za to :)
Skład dla zainteresowanych:
Czy na Was też wywarła takie wrażenie?
mgr Kat. ;)
W końcu się pojawiłaś :) bo nie miałam co czytać :P Ja się zbieram do jej zakupu już z pół roku...od tego czasu jak mi ją polecałaś i jakoś nie mogę jej kupić :P
OdpowiedzUsuńcieszy mnie bardzo, że ktoś za mną tęsknił :*
Usuńkoniecznie kup! ostatnio ją zdradziłam z dove i byłam strasznie rozczarowana :(
Nie przepadam za tą marką ale wszyscy ostatnio chwalą tą odżywkę więc trzeba kupić i wypróbować tym bardziej, że mam długie włosy żyjące swoim życiem^^ może je poskromi:)
OdpowiedzUsuńwcześniej bardzo lubiłam firmę, potem mi się odwidziało, ale odżywka przekonała mnie, że jednak Nivea daje radę :)
UsuńTo jedyny produkt tej firmy do wlosow ktory mi pasuja i nawet bylam zadowolona ;)
OdpowiedzUsuńbardzo dawno temu lubiłam ich jeden szampon, ale później go "ulepszyli" i "romans" się skończył ;)
Usuńwiele dobrego o niej przeczytałam, więc koneicznie muszę spróbować :D
OdpowiedzUsuńgorąco polecam :)
UsuńMialam ta odzywke, wlosy sa po niej bardzo "sliskie", calkiem przyjemny efekt, chociaz za takim nie przepadam ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam na konkurs u mnie :*
a ja lubię ;)
UsuńNie miałam. I pewnie nie kupię ze względu na sylikony.
OdpowiedzUsuńmi one nie przeszkadzają ;)
UsuńZastanawiałam się właśnie czemu tak dawno nie było postów u Ciebie :) Co do tej odżywki to miałam próbki z jakiejś gazety i nie przypadła mi do gustu, ale ja się już dawno odzwyczaiłam od typowo drogeryjnych produktów do włosów. Jeśli Tobie służy to fajnie, bo nie tak łatwo dobrać kosmetyki do włosów :)
OdpowiedzUsuńTy też o mnie myślałaś, miło :*
Usuńprzyznaję, że sama się dziwię, że mi się spodobała, bo wcześniej odżywki do włosów były dziełem szatana ;)
ooo! a zastanawiałam się nad nią, w takim razie jak pokończę obecną, to się skuszę :) No właśnie się zastanawiałam, co tu tak cicho :) Gratki Pani mgr:)
OdpowiedzUsuńgorąco polecam :)
Usuńdziękuję, miło mi :*
Oo miałam też ją, bardzo dobrze podziałała na moje włosy i na pewno kupię kolejne opakowanie. :)
OdpowiedzUsuńja niestety uległam reklamie i kupiłam dove :( głupia byłam :p
Usuńjuż kilka dobrych opinii gdzieś czytałam:) ale jakoś mnie Nivea nie przekonuje do pielęgnacji włosów:(
OdpowiedzUsuńteż czytałam pozytywne opinie o niej :)
UsuńMam tę odżywkę - moim zdaniem jest świetna! :)
OdpowiedzUsuńcieszę się, że podzielasz moje zdanie :*
Usuńjuż któraś dobra recenzja na temat tej odżywki, którą czytam w tym tygodniu :) to chyba przeznaczenie ;)
OdpowiedzUsuńa przed nim nie uciekniesz :D
UsuńMiałam jedną odżywkę z Nivei taką która ma niby prostować włosy, lecz zamiast takiego efektu były przylizane i jakby tłuste. Tak się zraziłam, że teraz odżywki Nivea omijam szerokim łukiem.
OdpowiedzUsuńsłyszałam o tej serii prostującej - niestety same negatywy :/ nie dziwię Ci się :*
Usuńnie znam jej, ale jakoś Nivea z pielegnacją włosów mi się mało kojarzy ;)
OdpowiedzUsuńwolę ją niż dove ;)
UsuńJa jeszcze nie miałam odżywki do włosów Nivea ;) Nie przepadam za tą firmą. Ostatnio używa odżywkę Wella ;)
OdpowiedzUsuńW wolnej chwili zapraszam do mnie na news :*
nie miałam jescze tej odżywki, ale słyszałam, że dużo osób ją sobie chwali :)
OdpowiedzUsuńTo też mój ulubieniec :)
OdpowiedzUsuńcieszę się, że podzielasz moje zdanie :*
UsuńNie testowałam jeszcze :/ bo mam dziwne uprzedzenie do szamponów/odżywek Nivea :p Ale czas to zmienić :D Skoro większość chwali ;)
OdpowiedzUsuńPS. jednak uległam Twojej opinii Kasiu :* i kupiłam odżywkę :D Użyłam dopiero kilka razy , ale strasznie mi się podoba ! a jak pięknie pachnie <3
UsuńMoja ulubiona odżywka i tania jak barszcz na promocji w Rossmanie 6.99zł. ;)
OdpowiedzUsuń