niedziela, 24 marca 2013

BALSAM REGENERUJĄCY DO UST YR

"Balsam ten zawiera masło Karite o właściwościach ochronnych i regenerujących. Zapewnia uczucie komfortu, zapobiega wysuszaniu warg. Natychmiastowa poprawa stanu skóry warg: staje się gładsza i delikatniejsza".


Balsam ten jest w formie sztyftu. Prosta, przyjemna dla oka szata graficzna. Opakowanie małe i poręczne.
Produkt jest miękki, ale nie "ciapie się" ;) Jest także tłusty, co jest niewątpliwym plusem, przynajmniej w moim odczuciu. Producent pisze o komforcie - w 100% z tym się zgadzam. Po jego użyciu usta naprawdę mają się lepiej. Są super miękkie, gładkie i czuć, że są nawilżone. Ponadto balsam ma przyjemny słodki zapach, który niewątpliwie umila aplikację.




Jest to jeden z lepszych balsamów do ust z jakimi miałam do czynienia. Wierzcie mi, wiele ich już przetestowałam. Naprawdę świetny, bardzo go lubię. Staram się go kupować w promocji, ponieważ cena regularna za 4g produktu to 10zł. Czasem można go upolować za 7zł ;) Aktualnie posiadam wariant odżywczy - też jest bardzo dobry, ale jakoś wolę regenerujący. Sama nie wiem czemu tak jest ;)

Mam nadzieję, że czujecie się lepiej niż ja. Choróbsko mnie dopadło :(
Udanej niedzieli!

Kat.

13 komentarzy:

  1. Ja używam Carmnexa i Nivea Hydro Care na razie, ale może się skuszę na coś innego :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Carmex nie jest dla mnie - nienawidzę mentolu :/

      Usuń
    2. Mi carmex bardzo służy choć sam zapach nie do końca, ale już się przyzwyczaiłam:)

      Usuń
  2. Nie znam mazidełek YR ale wygląda zachęcająco!obwącham przy okazji:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. odradzam malinę w sztyfcie - nie miałam, ale słyszałam, że nie jest najlepsza ;)

      Usuń
  3. Uwielbiam tą pomadkę :)

    Zapraszam cię do odpowiedzenia na TAG My Liebster Blog Avard :)
    http://salomea94.blogspot.com/2013/03/tag-liebster-blog-avard.html

    OdpowiedzUsuń
  4. zdrowia życze kochana !:) fajnie wyglada ten balsam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nigdy nie miałam tego balsamu, używam namiętnie Blistex :)
    Pozdrawiam
    M

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. blistex mnie kusi, ale ten z yr znam i wiem, że jest dobry ;)

      Usuń
  6. Odpowiedzi
    1. jakoś nie przypominam sobie, żebym kiedyś miała ;)

      Usuń
  7. własnie go używam, fajna sprawa :)

    OdpowiedzUsuń