czwartek, 8 stycznia 2015

Styczniowa ulotka do sklepu stacjonarnego YR

Witajcie Kochane!
Trochę minęło od ostatniego wpisu, trochę się pozmieniało. Teraz chciałabym z nową energią wrócić do blogowania. Do dzielenia się z Wami swoimi przemyśleniami dotyczącymi przeróżnych kosmetyków. Mam nadzieję, że wraz z powiewam energii pojawi się także wytrwałość i natchnienie - tego mi życzcie na ten rok. A czego ja Wam życzę? Wszystkiego tego o czym w głębi serca marzycie i wszystkiego tego, czego w tej chwili Wam brakuje, aby nabrać wiatru w żagle.

Dzisiejszy post będzie krótki, lekki i niewymagający - liczę, że mi to wybaczycie? Dziś chcę Wam pokazać ulotkę do sklepu stacjonarnego Yves Rocher, którą ostatnio znalazłam w swojej skrzynce pocztowej. Szkoda, że "zawitała" do mnie akurat dzień po moim wypadzie do Kielc... Nie wiem czy uda mi się wykorzystać styczniowe zniżki, a muszę przyznać, że są ciekawe. Z resztą same oceńcie :)



Jak już wspomniałam, zniżki są atrakcyjne: -50% na 1 dowolny kosmetyk poza Zielonym Punktem oraz dodatkowe -10% na całe zakupy przy zakupie minimum 2 kosmetyków. Prezenty niestety są przeciętne. W styczniu prezentem za samą wizytę jest kalendarz na rok 2015. Za dowolny zakup (o minimalnej wartości 6,90zł) otrzymamy zestaw dwóch długopisów w etui. Z kolei za zakup od 49zł możemy skusić się na elegancki zegarek w cenie 14,90zł. Muszę przyznać, iż owy zegarek wpadł mi w oko. Lubię rocherowe zegarki ;) Ale czy będzie mi pisane poczynić zakupy? Przekonamy się :) Z resztą sklep internetowy też kusi - przeceny są naprawdę korzystne. Czekam tylko na jakiś przyzwoity kod umożliwiający mi poczynienie skromnych jak na mnie zakupów.

Co słychać u Was? 
Planujecie przywitać rok 2015 jakimiś zakupami? ;)

Ściskam,
Kat.

10 komentarzy:

  1. Ja ostatnimi czasy zrobiłam zapas kosmetyków w YR, także w tym miesiącu już się raczej na nic nie skuszę ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja mam chrapkę na kilka drobiazgów, ale nie chcę płacić za wysyłkę :/ Może uda mi się wybrać do sklepu stacjonarnego ;)

      Usuń
  2. Ja zakończyłam rok zakupami ,a na razie zużywam -także na pierwszy kwartał nie planuję żadnych zakupów :-/

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam wrażenie, że oni o wiele lepsze oferty mają w sklepie internetowym... Dziś zrobiłam zamówienie za 215 zł - kod na 100 zł mniej :D + gratis woda waniliowa 100ml i krem :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiem o tym kodzie, ale nie mogę dobić do 200 :( Chcę wziąć tylko kilka rzeczy, ale nie robić też wielkich zapasów :( Aż sama się sobie dziwię, bo kod bardzo opłacalny :)

      Usuń
  4. Ja mam całą listę zakupów na ten rok :D A w YR dawno nie byłam, chociaż mam tak blisko ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aż na cały rok? Ja mam aktualnie 2 pozycje na chciejliście, a i tak walczę ze sobą :D

      Usuń
  5. Ja już nie robię zakupów w YR, kilka razy się rozczarowałam ich produktami...
    Właśnie założyłam nowego bloga, zapraszam :)
    Mój blog

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. YR jak każda firma ma coś fajnego i coś co nas rozczarowuje. Ja u nich kupuję, bo mam kilka perełek :)

      Usuń