czwartek, 1 listopada 2012

MISSHA BROWN RICE POWDER WASH WITH BAKING POWDER

Dziś będzie o cudaku nad cudaki. Ale jakże przyjemnym cudaku!
Cudak jest sprzedawany w saszetkach. Można kupić opakowanie, które składa się z 3 lub 25 saszetek. Każda saszetka ma 1,5g.

Jakie zadanie ma spełniać Missha Brown Rice Powder Wash With Baking Powder? Ma dogłębnie oczyszczać oraz nawilżać. Nawilżania jako takiego nie zauważyłam, ale oczyszczanie jest i to na 6! Jeszcze po żadnym specyfiku nie miałam tak czystej i odświeżonej buźki. Śmiem twierdzić, iż to zasługa proszku do pieczenia, którego w produkcie jest jedynie 1%. 

Zapach mogę określić jednym słowem: proszek. Choć usilnie chcę być bardziej konkretna, to nie daję rady, bo naprawdę tylko proszek przychodzi mi do głowy. Konsystencja to też proszek ;) 
Produkt pod wpływem wody zaczyna się pienić i to intensywnie. Czasami mam problem ze spłukaniem tej piany z twarzy. Pianka ta ma drobinki (naprawdę niewielkie), które zapewniają delikatny i przyjemny masaż. Dodam, że taka jedna saszetka (1,5g) starcza mi na dwa razy - po prostu na łapce ląduje połowa opakowania.
to jest nawet mniej niż 1/2 opakowania :)
Muszę przyznać, że taka forma opakowania - saszetka to bardzo fajna sprawa. Nie dość, że poręczna, to jeszcze higieniczna i bez problemu można ją zabrać na krótki wyjazd. Na pewno zmieści się w każdej kosmetyczce ;)
Niestety, żeby dostać Misshę Brown Rice Powder Wash With Baking Powder trzeba się trochę nagimnastykować (tak jak z większością azjatyckich cudaków). Na ebayu na pewno znajdziecie ten produkt. Także w wersji Grenn Tea.
A Wy miałyście kiedyś przyjemność używać produktu do mycia twarzy, który miałby w składzie proszek do pieczenia?

Pozdrawiam, 
Kat.

4 komentarze:

  1. Dołączyłam do waszego bloga bo bardzo ciekawe produkty do pielęgnacji prezentujecie. Akurat pielęgnacja to to, na czym mi zależy najbardziej (a kolorówka potem)

    OdpowiedzUsuń
  2. pierwszy raz słyszę i widzę ;) ciekawe to :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja używam takiego cudaka, co ma w składzie proszek do pieczenia :D - Etude House Baking Powder Cleansing Foam. Zmywam nim kremy BB i jestem bardzo zadowolona. Polecam do wypróbowania :)

    OdpowiedzUsuń